Medytacja w ruchu – jak medytować spacerując?

Medytacja w ruchu podczas spacerowania
Reklama

Gdy myślimy o medytacji, zwykle wyobrażamy sobie osobę siedzącą w pozycji lotosu, z zamkniętymi oczami, całkowicie skupioną na swoim oddechu. Jednak medytacja nie zawsze wymaga bezruchu. Medytacja w ruchu, a zwłaszcza medytacja podczas spaceru, w moim przypadku daje najlepsze efekty – a do tego zapewnia ruch na świeżym powietrzu, a więc jest korzystna dla zdrowia. Jak więc praktykować medytację spacerując?

Jakie są korzyści z medytacji w ruchu?

Medytacja w ruchu to polega na świadomym chodzeniu z pełnym skupieniem na teraźniejszym momencie. Zwraca się wówczas uwagę na każdy krok, oddech oraz otaczające nas bodźce.

Regularne praktykowanie medytacji w ruchu przynosi liczne korzyści. Pomaga w redukcji stresu, poprawia koncentrację i zwiększa świadomość ciała. Jest również świetnym sposobem na oderwanie się od codziennych problemów i kontakt z naturą, bardzo skutecznie poprawia samopoczucie, szczególnie w przypadku osób, które pracują w biurze lub w pozycji siedzącej (np. kierowcy). Medytacja podczas spacerowania zwiększa również poziom endorfin, a więc jednocześnie działa jak naturalna forma terapii relaksacyjnej.

Jak przygotować się do medytacji spacerowej?

Ze swojej strony polecam wybrać do spaceru miejsca spokojne, np. park, las, plażę nad morzem (byle z dala od tłumu turystów). Dlaczego? To chyba dość oczywiste – ciche otoczenie pozwoli Ci skupić się na samej praktyce medytacji. Załóż na spacer wygodny strój i obuwie, które umożliwią swobodny ruch. Nie ma nic gorszego, niż swędzące czy za małe ubranie, które nie pozwala się skupić na medytowaniu.

Jak praktykować medytację w ruchu?

Medytacja spacerowa wymaga skupienia na teraźniejszym momencie. Aby w nią wejść, musisz zaangażować wszystkie zmysły. Dobrze jest wprowadzić kontrolę rytmu oddechu i kroków. Jak wprowadzić tę teorię w życie?

Reklama

Skupienie się na ciele i oddechu

Aby skutecznie praktykować medytację spacerową, zwróć uwagę na swoje ciało. Początkowo skoncentruj się na odczuciach w stopach. Poczuj, jak dotykają ziemi i jak napięcie przenosi się z jednej nogi na drugą. Wyobraź sobie, jak pracuje ciało i w jaki sposób poruszasz się w przestrzeni.

Oddech jest najważniejszym elementem tej praktyki. Aby zachować spokój i koncentrację, zsynchronizuj go z krokami. Możesz spróbować techniki, w której wdychasz powietrze przez cztery kroki, a następnie wydychasz przez kolejne cztery. Taki rytm ułatwia wprowadzenie ciała w stan głębokiego odprężenia, choć nie każdemu udaje się osiągnąć taką harmonię.

Świadome obserwowanie otoczenia

Podczas spaceru skupiaj się na sobie, ale również na otaczającym świecie. Zamiast podążać myślami do przeszłości czy przyszłości, zanurz się w dźwiękach przyrody, zapachu powietrza oraz podłożu pod stopami. Ze swojej strony polecam skupić wzrok na konkretnych obiektach, np. na drzewach czy wodzie, aby dodatkowo wzmocnić poczucie uważności.

Jakie są najlepsze techniki medytacji podczas spaceru?

Medytację spacerową co do zasady najlepiej jest realizować albo w technice mindfulness, albo poprzez liczenie kroków. Czym różnią się obie metody?

Medytacja mindfulness podczas spaceru

Praktyka mindfulness jest jedną z najskuteczniejszych metod wpływających na pozytywne myślenie i poprawę nastroju. Podczas spaceru musisz świadomie skupiać się na rzeczach, za które jesteś wdzięczny/a – może to być przyroda wokół Ciebie, możliwość ruchu, ciepło słońca na skórze, wreszcie życzliwość napotkanych osób.

Aby pogłębić tę praktykę, powtarzaj w myślach zdania w stylu „Jestem wdzięczna za…” i wymieniaj kolejne elementy, które sprawiają Ci radość. Takie podejście kieruje umysł na pozytywne aspekty codzienności i zwiększa poczucie harmonii.

Medytacja liczenia kroków

Prosta, ale skuteczna technika polega na liczeniu kroków w określonych sekwencjach, np. do dziesięciu, a następnie rozpoczynaniu liczenia od nowa. W ten sposób utrzymasz koncentrację, a myśli nie będą odpływać w niepotrzebne kierunki. Najlepiej jest połączyć liczenie kroków z ćwiczeniami oddechowymi, bo wzmacnia to efekt uspokojenia umysłu.